Drobne wykończenia
Mimo że już mieszkamy to ciągle jest coś do zrobienia :) dziś dokonczylismy obudowę kominka :) jeszcze listwy i w końcu koniec.
Mimo że już mieszkamy to ciągle jest coś do zrobienia :) dziś dokonczylismy obudowę kominka :) jeszcze listwy i w końcu koniec.
No stało się mieszkamy :) od 31 października jest super w końcu mamy swoje miejsce na ziemi :)
Minął dokładnie rok od momentu wbicia pierwszej łopaty :) Praktycznie już jesteśmy jedną noga w nowym domu, aktualnie suszymy podłogi żeby położyć panele. W międzyczasie malujemy pokoje i czekamy na obudowanie kominka, a najlepiej postepy widać na zdjęciach.
Jak tak dalej pójdzie to wprowadzamy się we wrześniu ;) Wszystko nabrało takiego rozpędu że muszę ija nnabierać tempa w wybieraniu mebli kolorow ścian itp :) Ogólnie położone sufity, raz zaciągnięte sciany cekolem, czekamy na elektryka żeby wyciągnął kable i gościa od kominków żeby zrobił instalacje do ogrzewania kominkowego potem pianka i domek z góry gotowy. A ba zewnątrz trwaja prace nad tarasem i chłopaki biorą się za ocieplanie. Ach jak miło ze już tak blisko.
O tak, tak ! Takie tempo pracy bardzo mi się podoba :) Dziś przywieźli profile i płyty gipsowe na sufity, ekipa zaczyna pracę od przyszłego tygodnia. Zapowiedzieli że skończą w przeciągu miesiąca (razem z ociepleniem domu). Nadszedł czas trudnego dla mnie wyboru, kafelki panele i meble spędzają mi sen z powiek ;) jedno co mamy wybrane to mebelki do pokoju syna i kolory na ściany do sypialni a i meble do kuchni też wybrane chociaż jak się jeszcze nie robią to mam tysiąc pomysłów na zmianę koloru frontów ;) a to kilka fotek z postępów prac :)
Komentarze